czwartek, 16 lipca 2015

Let's start something new

Jest 12 w nocy, nie umiem spać, wiec pisze do Was!

Przed wakacjami mieliśmy dużo planów co do odżywiania, figury itd.
  Mamy juz wakacje,
 a tym którym się udało osiągnąć swój cel,
Szczere gratulacje!!
Niestety, nie każdemu się udało, a idealnym przykładem jestem ja sama. Tak, miałam dużo planów co do tego i chyba każdy znajomy o tym wiedział. No ale najwidoczniej coś znowu nie pyklo.
Mała niespodzianka: nie poddaje się, a te wakacje poświęcam ćwiczeniom lecz jeszcze bieganie mnie nie przekonało.
Kiedyś może się to zmieni.

Jeśli czytasz to i jesteś w takiej samej sytuacji to pamiętaj! zrób coś z tym! Marudzeniem nic nie zdziałasz, a wręcz przeciwnie!
Jeżeli same siebie zaakceptujemy, to wszyscy zrobią to samo, pamiętaj!
Pokochajmy siebie i tyle.

Ruch to zdrowie, ale to nie wszystko! Trzeba odpowiednio się odżywiać. Oczywiście, mi też to łatwo nie przychodzi, bo czasami lubię sobie coś przekąsić. Po prostu, trzeba powalczyć z samym sobą, a po 2 tyg. wszystko będzie łatwiejsze! Nie możemy się poddawać, to jest tylko chwilowe. Wytrzymajmy, uwierzmy w siebie!


Macie jakieś sposoby na "nie podjadanie"? 
Podzielcie się ze mną, z chęcią spróbuje czegoś nowego! 

A już w weekend nowy post
 z jutrzejszej sesji!
Zapraszam do obserwowania i komentowania! Chciałabym poznać Waszą opinie na temat mojego bloga.  
Oraz zerknijcie na mojego instagrama @aleksandra_wastag
Tam znajdziecie więcej zdjęć! :)

A niżej chciałabym Wam pokazać kilka ćwiczeń m.in. Ewy Chodakowskiej oraz Mel B, które uwielbiam! Na początku nie jest łatwo, więc trzeba wytrzymać.













Wszystkie ćwiczenia mają inny poziom, ale każdy filmik jest świetny.
Na początek polecam ten pierwszy!
Chcecie parę ciekawostek o diecie?
Piszcie gdziekolwiek! 

Powodzenia w dążeniu do celu, trzymam kciuki i całuje każdego z osobna!
Trzymajcie się, 
WastFash

2 komentarze: