niedziela, 23 marca 2014

przeszłość.

Czasami ciężko jest zapomnieć o osobach z którymi kiedyś spędzaliśmy wiele czasu. No tak czasami. Ale zawsze będzie brakowało nam tej osoby, nie zważając na to co będziemy sobie wmawiali. Z niektórymi się pożegnamy, a z niektórymi przestaniemy po prostu rozmawiać. Wszyscy wokół będą mówić żebyśmy odpuścili. Tak, zgadzamy się. Ale w środku zawsze będziemy przeciwko, chociaż bardzo chcemy iść na przód. Może warto zakończyć rozdział i zacząć nowy. W nim możemy natknąć na coś lepszego, kogoś lepszego. Będziemy żyć nowym życiem ale w jakimś momencie przypomnimy sobie że jest inaczej. Czegoś będzie nam brakowało, nagle wspomnienia wrócą. Wszystko masz przed oczami, wszystkie chwile, każdy szczegół. Wtedy zdajesz sobie sprawę że nigdy nie będzie tak samo. Ale po jakimś czasie nowy rozdział może być lepszy od przyszłości.






Nie spodziewałam się, że wpisy  będzie się tak trudno pisało. Dwa ostatnie przyszły mi od razu, a ten... pisze już prawie dwa tygodnie. Więc jak macie jakieś pomysły na następny wpis to piszcie na priv, komentujcie itd! :) 
xoxo Ola

wtorek, 4 marca 2014

zauroczenie jest fajne



Każdy idzie w swoim kierunku, cały czas dążąc do celu lub spełnieniu marzeń. Każdy z nas ma inne marzenia. Niektórzy chcą skoczyć na bungee, niektórzy poznać swojego idola, a niektórzy tylko marzą o miłości. Gdyby tak pomyśleć, miłość to nie jest nic wielkiego, ale z wiekiem, zdanie na temat miłości większość ludzi zmienia. Niektórzy próbują znaleźć ją na siłę, inni myślą że są zakochani ale po kilku miesiącach to mija i tak naprawdę mówią że byli tylko zauroczeni. No właśnie, zauroczenie. Moim zdaniem jest to takie "zakochanie się od pierwszego wyjrzenia". Ale czy się da "zakochać" w kimś od razu? Przecież jak się ZAKOCHAMY  w kimś kogo znasz kilka godzin/minut, to tak na prawdę jej nie znamy. No tak.. wygląd. Ale wygląd przecież to nie wszystko. Gdyby ktoś nas zapytał: czemu on/ona? Odpowiedzielibyśmy? yyyy... bo jest ładny/a? właśnie, raczej nie bo to by było troszeczkę dziwne. Nie wiemy jak nam się będzie rozmawiało z tą osobą w 4 oczy. Dajmy na to że beznadziejnie. Nie macie nic wspólnego, zero. Ale przecież ona/on jest idealny, jak można z nim/nią się nie spotykać? Mijają następne dni, znowu zero interesującej rozmowy. Po jakimś czasie to zaczyna robić się nudne, on/ana znajduje osobę z którą o czymś pogada, a Ty będzie się zastanawiać czemu to nie wyszło. No cóż, pewnie Bóg tak chciał. Chyba że rozmawia wam się świetnie, super super, Ty jesteś zakochana/y aa druga osoba.. hmm no nie wiesz, ale powiedzmy że będzie uważała Cię tylko za przyjaciela. No szkoda by było gdyby jeszcze ona czy on miał/a kogoś innego.  I znowu zaczynasz się zastanawiać czemu to nie wyszło. Dlatego zanim się "zakochasz" warto poznać tą osobę, czy przypadkiem nie macie czegoś wspólnego itd. Miłość powinna opierać się na przyjaźni i zaufaniu. Możecie śmiać się jak małe dzieci, rozmawiać jak najlepsi przyjaciele ale i tak czasami będziecie kłócić się jak stare małżeństwo. Kiedy wydaje się nam że "tak to on/ona" to możemy być w błędzie. Może akurat osoba którą mijamy od czasu do czasu, spędzaliśmy ze sobą kiedyś prawie cały wolny czas jest to osoba którą powinniśmy trzymać przy sobie.  Mówią że stara miłość nie rdzewieje. Może warto odnowić relacje z osobą która była Ci blisko. Lepiej żałować i próbować niż żałować z założonymi rękami. Jeśli kochamy dalej tą osobę powinniśmy pogadać, czemu, dlaczego itd. Może akurat będzie jakieś wytłumaczenie. Może dawna miłość kocha Cię dalej i chciałaby spróbować. No cóż. To już zależy od nas. Podsumowując zauroczenie NIE, miłość CZEMU NIE. :)
Zauroczenie to kochanie ze względu, miłość to kochanie z charakteru :) 
Jak na razie odwzajemniana miłość dla mnie jest to tylko jedzenie, więc trzeba spędzić z nią wiele czasu :D

Mam nadzieje że wpis się podoba no i do zobaczenia ;3
xoxo
Ola

wtorek, 25 lutego 2014

Przyjaciele

Warto spełniać marzenia, ale najlepiej się je spełnia z przyjaciółmi. Nie umiałabym bez nich żyć . Przecież to oni wspierają nas w trudnych chwilach, pomagają, rozśmieszają itd. Jeśli upadniesz ktoś musi cię podnieść. Chyba że, przyjmiemy to dosłownie, toby na pewno nie chodziło tu o mich przyjaciół, bo przecież zaczęliby się śmiać, jak zawsze. :) Ale właśnie o to w tym chodzi, nie ważne co się stanie bo to oni będą wiedzieli jak cię rozśmieszyć i jak pomóc.
Tak samo ze spełnianiem marzeń. Jeśli coś nam nie wyjdzie, wiemy że jest taka osoba obok która powie "dasz radę" "razem zrobimy wszystko" "nic nas nie pokona". Czasem coś nie wychodzi, to normalne. Ale kiedy jest ciężko, to znak że idziesz w dobrym kierunku. Czasami kłócimy się z przyjaciółmi, praktycznie bez powodu. Ja tak miałam, chyba pół roku się nie odzywałam z przyjaciółką i tak naprawdę nie wiem o co. Ale najlepsze jest to że ta przerwa dała bynajmniej mi dużo do myślenia. Wiem że nie umiem bez niej żyć, bo tak naprawdę do końca nie miałam się komu wygadać.
Znamy się od dzieciństwa, ufamy sobie najbardziej i jesteśmy nie rozłączne, razem nie do pokonania.




Nie ma różnicy czy jesteś młodsza czy starsza. W przyjaźni jesteście tacy sami, coś was połączyło i musimy robić żeby nic nas nie oddzieliło. No ale w końcu nadejdzie czas kiedy pójdziemy własną ścieżką, pójdziemy do innych szkół/studia/praca. Założymy rodzine, ale prawdziwa przyjaźń to ta która przetrwa wszystko. Rozłąkę, kłótnie, dosłownie WSZYSTKO. Tak samo z miłością, ale o tym mogę napisać kiedy indziej.
Po prostu WARTO WIERZYĆ. Nic nie dzieje się przypadkiem. Każde słowo, ruch, postęp może zmienić wszystko. Dopóki możemy, warto spełniać wszystkie marzenia, nawet te które wydają nam się nie realnie, bo przecież nadzieja umiera ostatnia i warto wierzyć bo nigdy nie wiesz co się wydarzy.


Zapraszam do komentowania i mam nadzieję że post się podoba! Do zobaczenia
xoxo Ola :)